Konwent 2024 odbędzie się w dniach 5-11 sierpnia w Rogowie!

Nowiny

XIX Konwent Jaskini Behemota

, autor: Architectus

Ubrany na srogi chłód, porywiste wiatry i rzęsiste opady atmosferyczne, w stylu starej szkoły, poza mahoniowymi butami cały w odcieniu igieł sosny, włącznie z kaskiem – trzymający pod pachą deskę do jazdy na śniegu – Dagon wyglądał niebosiężnie, stojąc wczesnym słonecznym popołudniem na grzbiecie ośnieżonej grani, przykrytej polem firnowym lodowca, łączącej dwa wzniośle trwające szpiczaste szczyty szerokiego pasma górskiego.
Podróżnik był tak wysoko, że mimo trwającego lata, leżał wokół niego śnieg. Z każdej strony świata rozpościerały się pokryte bielą pejzaże potężnych górskich grzbietów pełnych strzelistych turni i ośnieżonych przełęczy, pod którymi rozchodziły się oblodzone strome stoki naszpikowane wystającymi skałami, a także kotły lodowcowe o znacznej głębokości.

XVIII Konwent Jaskini Behemota

, autor: Crazy

Kłębiaste chmury płynęły pomaleńku, a ich biel rozjaśniała jasny już od błękitu przedpołudniowy nieboskłon. Akompaniował im Crazy, który podróżując siedział po turecku na latającym dywanie. Wyróżniający się środek lokomocji miał ponad jedenaście stóp szerokości i ponad czternaście długości. Wzory na nim przypominały korzenie o czerwonych, czarnych i bladożółtych paskach zebry, wyrastające z brązowo-pomarańczowej ziemi do centrum dywanu o barwie tak samo bladożółtej jak jeden z odcieni tych korzeni. By potwierdzić swoją lokalizację, Gnom wyjął z kieszeni wyrzeźbioną w drewnie bukszpanu busolę, otworzył jej wieko ukazując igłowy mechanizm, przyjrzał się jego wskazaniom i zamknął pudełko ze stuknięciem stonowanym powiewem wiatru.
Tymczasem Vandergahast dopłynąwszy do brzegu dwużaglową łódką z dębowego drewna - o łacińskim bawełnianym ożaglowaniu oraz zdobieniu w postaci namalowanego herbu Jaskini na obu burtach - rutynowo zwinął żagle, wyklarował pokład, przerzucił na zewnątrz kadłuba przywiązane odbijacze i założył dwie cumy na potężne lipy Wybrawszy dogodne podłoże Strażnik Ognia wkroczył na wklęsły brzeg, odetchnął powoli, zastepował wesoło i oparł dłoń o korę rosnącej obok wierzby. Pod zacieniającymi koronami drzew poranny zapach rosy wciąż unosił się kojąco w powietrzu i sprzyjał kontemplacji przyrody. Spojrzał na wschód, zidentyfikował znajomy latający kształt, jaki przyjaźnie zbliżał się ku niemu - to Crazy przybywał mu na spotkanie.
- Serwus - przywitał go, gdy ten wylądował.

XV Konwent Jaskini Behemota

, autor: Tarnum

Karoca Arcymaga nadleciała z północnego wschodu. Tarnumowi nie śpieszyło się. Zakręcił leniwy okrąg nad byczyńskimi murami obronnymi, czterema wieżami rozcapierzonymi w niebo. Wyhamował chwilowo nad Spichlerzem, pozdrawiającym trąbnięciem anonsując swe przybycie. Poleciał na moment nad Ekomarket, gdzie autorskim zaklęciem wyteleportował ze sklepowych półek dwa piwa, stosowną opłatę automatycznie uiszczając w kasie (odkąd opatentował to zaklęcie, nigdy już nie stał w żadnej kolejce). Następnie zawrócił szerokim łukiem i przez sierpniowe powietrze popłynął do Polanowic. Zatrzymał się jakieś pięćdziesiąt metrów nad boiskiem internatu, gałkę rozrządu lewitacyjengo przerzucił na tryb kolibra, i zrzucił kotwicę, która wryła się w murawę. - Nareperuję potem - mruknął, przeciągnął się i rozejrzał wokół. Oprócz zbożowych łan otaczających włości Internatu widział stąd wyraźnie zarys miejskich fortyfikacji, a w przeciwnym kierunku - siluetę Grodu rycerskiego. Otworzył piwo, ale mógł pozwolić sobie tylko na kilka minut odpoczynku - jak zwykle zostawił wszystko na ostatnią chwilę i przybył na Konwent jedynie na dwie godziny przed pierwszymi gośćmi. Nic jeszcze nie było zorganizowane...
Długie oczekiwania właśnie się skończyły - oficjalnie ogłaszamy zapisy na XV Konwent Jaskini Behemota! Dalszy ciąg zajawki oraz szczegóły dotyczące imprezy znajdziecie w rozwinięciu nowiny.

XIV Konwent dobiegł końca

, autor: Crazy

W minioną niedzielę zakończył się XIV Konwent Miłośników Heroes of Might and Magic i Fantasy "Jaskinia Behemota", który jak zawsze odbył się w Byczynie na Opolszczyźnie. Przeprowadzone zostały następujące turnieje:
Heroes III - zwycięzcą został Black Moses, na drugim miejscu Knorek,
Heroes V - wygrał Wojrad po finale z Lisem,
oraz w gry planszowe:
Catan - zwyciężył Ingham,
Domek - zwyciężyła Aiss.
Nowością był turniej szermierczy, wygrany przez LSancheza (drugie miejsce - Lis, trzecie - Codhringher).

Dziękujemy wszystkim za obecność i przednią zabawę, jestem pewien że za rok będzie nas jeszcze więcej.